Image

Fundacja Na Rzecz Praw Ucznia - Psycholog w każdej szkole

Obecnie około 50% uczniów i uczennic nie ma dostępu do psychologa w szkole, bo nie jest on tam zatrudniony. Czas to zmienić! Obywatelski projekt ustawy, którego inicjatorem jest grupa młodzieży (najstarsze osoby z komitetu mają 19 lat), wprowadza obowiązek zatrudniania psychologa we wszystkich szkołach! Dla zagwarantowania prywatności psycholog ma mieć także osobny gabinet

Projekt obywatelskiego projektu ustawy został przygotowany przez Pełnomocnika Komitetu, a zarazem Prezesa i Fundatora Fundacji na rzecz Praw Ucznia — 18-letniego Mikołaja Wolanina. Następnie przeszedł on konsultacje i został skorygowany przez profesjonalnego legislatora.

Ustawa wprowadza obowiązek zatrudniania osób w szkole na stanowisku psychologa (psycholożki). Dotychczas nie było takiego obowiązku, a wyłącznie taka możliwość. Dzięki temu projektowi w każdej szkole i placówce pojawi się psycholog, z którym dzieci i młodzież będą mogły przepracowywać swoje problemy czy kłopoty, a także wspólnie zastanawiać się, do kogo należy się udać, by dany problem rozwiązać w przypadku jego większej złożoności.

Bez zmian pozostaną natomiast kwestia kwalifikacji koniecznych do zatrudnienia na stanowisku psychologa oraz wymiar jego (jej) pracy. Są to kwestie już uregulowane w innych przepisach i, w naszej ocenie, nie ma potrzeby ich zmiany. Podobnie zresztą jak w kwestii zadań psychologa. Katalog ustawowy nie jest zamknięty i swobodnie można go rozszerzać np. w rozporzadzeniu. Katalog zadań został zresztą przygotowany na podstawie obecnego katalogu zadań psychologa i pedagoga dostępnego w aktualnym rozporządzeniu.

Wprowadzony ma za to zostać obowiązek zapewnienia psychologowi szkolnemu odrębnego pomieszczenia, dzięki czemu osoba, która prosi o pomoc psychologiczno-pedagogiczną, będzie miała zapewnione poczucie bezpieczeństwa oraz prywatności. Nikt nie chce przecież, by osoby trzecie słyszały o jego problemach. Dlatego tak ważne jest, by istniało w szkole miejsce, które będzie pozwalało na wyłączny kontakt na linii psycholog—osoba otrzymująca pomoc (nie musi być to przecież tylko uczeń; mogą to byc też nauczyciele, pracownicy czy rodzice).

Ustawa ma także sprawić, że psychologowie będą raz w roku sprawozdawali ze swojej działalności radzie pedagogiczej (rzecz jasna, z zachowaniem prawa do prywatności osób, które otrzymały pomoc). Takie rozwiązanie sprawi, że psychologowie i psycholożki, które być może nie są w pełni oddani swojej pracy na rzecz uczniów oraz uczennic, zwiększą swoją efektywność. Oczywiście, nie implikujemy, że takie jest całe środowisko, bo nie jest, ale zauważamy, że pojedyncze osoby o takim stosunku do swojej pracy mogą się zdarzać.

Regulacja ma zastosowanie również do szkół i placówek niepublicznych, lecz nie ma obowiązywać w szkołach dla dorosłych z racji ich innej organizacji, która skutkuje trudnością w zorganizowaniu możliwości skorzystania z pomocy psychologiczno-pedagogicznej w szkołach dla dorosłych.

Obecnie na około 20 000 szkół dla dzieci i młodzieży osób na stanowisku psychologa jest zatrudnionych około 10 800 osób. Biorąc pod uwagę, że w niektórych szkołach może pracować więcej niż jeden psycholog, należy zauważyć, iż około połowa uczniów i uczennic jest pozbawionych pierwszego kontaktu w przypadku problemów czy kłopotów ze zdrowiem psychicznym. To niedopuszczalne, szczególnie że nawet do 20% dzieci boryka się z dolegliwościami, które spełniają kryteria któregoś z zaburzeń psychicznych (zdaniem dr hab. n. med. Barbary Remberk), a depresja jest już chorobą cywilizacyjną. W każdej szkole psycholog musi się pojawić!

W trakcie konsultacji pozytywną opinię (z drobnymi, uwzględnionymi w części, uwagami) co do projektu wyraziły Stowarzyszenie Rodzin „Zdrowie Psychiczne” oraz Związek Zawodowy „Rada Poradnictwa” skupiający pedagogicznych pracowników poradni psychologiczno-pedagogicznych. Już po zakończeniu konsultacji (przez co nie jest to zawarte w uzasadnieniu projektu) swoją pozytywną opinię z uwagami wyrazili Komitet Nauk Pedagogicznych PAN oraz Stowarzyszenie Doradców Szkolnych i Zawodowych Rzeczypospolitej Polskiej.

Projekt poparł także m.in. pan Marek Michalak — były Rzecznik Praw Dziecka, a obecnie Dyrektor Instytutu Praw Dziecka im. Janusza Korczaka, Prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia im. Janusza Korczaka i Kanclerz Międzynarodowej Kapituły Orderu Uśmiechu.

Nie ma na co czekać! 100 000 podpisów nie uda się zebrać bez Twojej pomocy!

Pomóż nam zebrać podpisy

Do wniesienia ustawy do Sejmu potrzebujemy 100 000 podpisów. Takiej liczby nie uda się zdobyć bez Twojej pomocy

Podpisy zbierać można wyłącznie na wykazie, który pobrać można poniżej. Zbierając podpisy, warto pamiętać o zwracaniu uwagę na obowiązek wpisywania dwóch imion (jeśli ktoś tyle ich posiada) oraz pełnej nazwy miejscowości (kod pocztowy nie jest wymagany).

Zbierać można wśród osób pełnoletnich mających obywatelstwo polskie (nie ma przy tym wymogu mieszkania w Polsce, choć wtedy w polu miejsca zamieszkania należy też dopisać kraj zamieszkania). Podczas zbiórki należy mieć przy sobie treść projektu ustawy.
Aby można było wprowadzić projekt ustawy do Sejmu, należy zebrać ponad 100 000 podpisów (100 000 i „górkę” na ewentualną rekompensatę nieważnych podpisów). To liczba duża, lecz możliwa do zebrania. W jaki sposób? Dzięki zaangażowaniu wielu osób, w tym i Ciebie! Na co czekasz? Nie ma czasu do stracenia. Rozpocznij zbiórkę i pomóż nam wprowadzić psychologów do wszystkich szkół!

Zebrane wykazy (karty) wyślij, prosimy, na nasz adres tak szybko, jak to możliwe, lecz nie później niż do 5 grudnia 2020 r.:
KIU Fundacji na rzecz Praw Ucznia
ul. Święty Marcin 29/8
61-806 Poznań

Please publish modules in offcanvas position.